Czy kredyt na budowę domu trzeba ubezpieczyć?

Wiele osób marzy o własnym domu. Bardzo często zdarza się, że niezbędnym warunkiem spełnienia marzenia jest wzięcie kredytu hipotecznego, który nakłada na kredytobiorcę wiele obostrzeń. Jednym z nich jest ubezpieczenie planowanej nieruchomości.

Warunki uzyskania kredytu hipotecznego

Czasy, kiedy uzyskanie hipoteki nie było zbyt trudnym zadaniem, dobiegły końca. Od kryzysu z 2008 roku, banki na całym świecie zwracają dużą uwagę na rynek posesji jednorodzinnych, obawiając się powtórzenia kryzysu, który wstrząsnął nie tylko Stanami Zjednoczonymi, ale i wieloma innymi gospodarkami na świecie. Mocno wpłynął on na wiele gospodarek - w tym i na naszą - skutkując wprowadzeniem wielu regulacji na szczeblach rządowych na całym świecie.

Rygorystyczne zasady udzielania kredytów hipotecznych na budowę domu zabezpieczają interesy banków, jednak przesuwają też o wiele więcej zadań na klientów. Aby weryfikacja przebiegła pozytywnie, trzeba przedstawić wiele dokumentów, pośród których najważniejsze dane dotyczą oczywiście naszych dochodów.

Za sprawą pandemii koronawirusa, wiele banków jeszcze bardziej zwiększyło obostrzenia w zakresie wkładu własnego. Na początku roku bardzo często wystarczało zapewnienie 20% finansowania. W drugim kwartale roku ten próg urósł do 30%, co dla wielu osób, które chcą uzyskać kredyt pod budowę domu, stało się sporym wyzwaniem.

Ulokowanie działki budowlanej ma znaczenie

Często zdarza się, że osoby, które chcą budować swój wymarzony dom, dostają działkę od rodziców lub rodziny. Jeśli jest ona ulokowana na terenie, gdzie nie znajduje się żadna nieruchomość o charakterze mieszkalnym, to bank nie będzie robił problemów.

Problemy zaczynają się wtedy, gdy chcemy uzyskać kredyt na budowę domu obok nieruchomości, która należy do rodziny. Dla banków, które muszą zawsze założyć scenariusz sceptyczny - czyli taki, gdzie coś może pójść nie tak - taka lokalizacja inwestycji może być trudna w razie ewentualnej odsprzedaży.

Problematyczne kwestie to służebność drogi i ewentualny podział nieruchomości w taki sposób, by ten spełniał choćby podstawowe normy dla użytkowej zabudowy jednorodzinnej. Warto w tym miejscu przypomnieć, że banki czasem starają się w takiej sytuacji „iść na rękę” kredytobiorcom, jednak może odbyć się to ceną długości czasu kredytowania inwestycji.

Ubezpieczenie kredytu na budowę domu - czy trzeba z niego skorzystać?

Na to pytanie istnieje jedna odpowiedź: tak, trzeba. Serwis BlogKredytowy.pl słusznie zauważa, że jeśli budujemy nieruchomość za swoje pieniądze, które fizycznie mamy na koncie, to jest to tylko nasza dobra wola, ale i nasze ryzyko. Jeśli na etapie budowy lub użytkowania wydarzy się coś złego, to koszty remontu musimy pokryć z własnej kieszeni.

Banki, które udzielają nam kredytów hipotecznych, nie mogą pozwolić sobie na tak duże ryzyko. Wynika to choćby z tego, że z formalnego punktu widzenia, do zakończenia okresu spłaty - który nieraz trwa i 30 lat - jest to budynek będący ich własnością, którą mieszkańcy dopiero spłacają.

Gdyby w tym czasie wydarzyła się jakaś klęska żywiołowa lub szkoda budowlana, to bank będzie dążył do zabezpieczenia swoich interesów. Najlepszym, a zarazem najprostszym sposobem jest ubezpieczenie, które choćby w części niweluje koszty, jakie musi ponieść kredytodawca.

Po stronie ciekawostek warto wskazać, że różne banki inaczej podchodzą do minimalnego zakresu ubezpieczenia, które w ostatecznym rozrachunku wpływa na cenę kredytu i rat. Można wyjść z założenia, że minimalne ubezpieczenie posesji, jakie dopuszczą niektóre banki, obejmuje mury oraz wybrane zdarzenia losowe.

Poza tymi kwestiami spore znaczenie odgrywa też wartość nieruchomości. Bank inaczej podejdzie do kredytu hipotecznego na domek o powierzchni użytkowej 80 metrów kwadratowych, a inaczej do wielkiej willi. Zmiennych jest bardzo dużo, jednak należy stwierdzić, że w niczym nie przesłaniają one odpowiedzi na zadanie w tym akapicie pytanie: ubezpieczenie jest wymagane i jeśli klient korzysta z kalkulatora kredytowego, to zdecydowanie powinien zaznaczyć tam odpowiednią rubrykę.

Komentarze

Ten artykuł nie został jeszcze skomentowany.