Jak czyścić i konserwować kominek w domu?

O bezpieczeństwie i prawidłowej konserwacji komina zgodnej z przepisami, piszemy szczegółowo tutaj. W skrócie, sadzę z przewodu kominowego należy usuwać minimum 4 razy w roku. Jednak do sprawnego i bezpiecznego działania kominka, zabieg ten zaleca się wykonywać częściej. Szczególnie, jeśli komin nie jest dostatecznie dobrze zaizolowany lub gdy używasz opału z drewna niesezonowanego (z większym niż 20 proc. wskaźnikiem wilgoci) lub drewna z gatunków iglastych drzew.

Skutki zaniedbania czyszczenia wnętrz komina i wkładu

Wewnątrz przewodu kominowego osadza się łatwopalny kreozot, który nieusuwany, podwyższa ryzyko pożaru. Jeśli nie będzie on regularnie ściągany, sadza oraz inne smoliste substancję mogą ograniczać przekrój komina, prowadząc do zablokowania przepływu dymu. W takiej sytuacji substancje nagromadzone w przewodzie kominowym mogą zacząć się palić, a podczas pożaru temperatura może zniszczyć komin i być powodem pożaru w całym domu.

Analogiczne zjawiska występują wewnątrz wkładu kominowego. Co prawda osadzanie się kreozotu w tym miejscu nie jest niebezpieczne, ale jest powodem powstawania korozji i zużycia uszczelek. Gdy nasiąkną one tą substancją, szybko tracą swoje właściwości. Dlatego przed rozpoczęciem każdego sezonu grzewczego, powinno się demontować wszystkie wewnętrzne części wkładu, takie jak ruszt, szamot czy płyty żeliwne, a następnie dokładnie wyczyścić je z sadzy i popiołu.

Poza tym, minimum raz do roku należy skontrolować stan uszczelek drzwiczek i szyby. Ponadto trzeba sprawdzić, w jakim stanie są regulatory wlotu powietrza i szybra, a także sprawność blokady drzwiczek. Jeżeli uszczelki są uszkodzone, wymień je koniecznie. Pamiętaj, by przy ich montażu nie doszło do zbytniego naprężenia – mogą bowiem stracić wtedy elastyczność. Elementy, takie jak zamknięcia drzwi, podnośnik, manetki szybra, trzeba nasmarować preparatem żaroodpornym.

Jak wyczyścić szybę kominka?

Wkłady kominowe zwykle posiadają szyby żaroodporne. Wyposażone są one w system nawiewu powietrza, który uodparnia je na zanieczyszczenia, bądź w powłokę metaliczną – samoczyszczącą – która jest umieszczona po zewnętrznej stronie paleniska. I tak kolejno szyba z tzw. „kurtyną powietrzną” powinna być czyszczona co kilka dni, ze szczególnym uwzględnieniem udrożniania szczelin umożliwiających przepływ powietrza.

Do czyszczenia możesz wykorzystać wodę ze środkiem myjącym lub po prostu wilgotną ściereczkę z popiołem. Z kolei gdy szyba jest pokryta warstwą metalu, można ją czyścić rzadziej. Pamiętaj, że od zewnątrz nie można używać pod żadnym pozorem silnych środków chemicznych, skrobaków czy szczotek – mogą one zniszczyć ochronną powłokę. W przypadku szyby pokrytej metalem, bardzo ważny jest też rodzaj opału. Nie może być on wilgotny – najlepiej wybierz drewno z gatunków drzew liściastych, które jest dobrze sezonowane.

W codziennej pielęgnacji przydadzą się dostępne na rynku środki, które znacznie ułatwią niewdzięczną pracę. Do dyspozycji mamy tu m.in. pianki czy żele. Dużym ułatwieniem jest na przykład korzystanie z pomocy tzw. odkurzacza kominowego, który współpracuje ze zwyczajnym, domowym sprzętem. Odpowiednie czyszczenie systemu kominowego wraz z upewnieniem się co do szczelności przewodów jest gwarancją nie tylko bezpiecznego użytkowania, ale także efektywnego ogrzewania naszego domu.

Jak palić w kominku, by się szybko nie brudził?

Rozpalanie ognia w kominku trzeba zacząć od rozniecenia w palenisku zgniecionego papieru gazetowego. Gdy palenisko delikatnie się rozgrzeje, możesz zacząć rozkładanie gazet, następnie drobnego i suchego drewna (pionowo), by w końcu ułożyć grubsze kawałki opału. Gdy taka porcja jest gotowa, możesz podpalić ją od dołu paleniska. Kolejny krok to przymknięcie drzwiczek z zachowaniem kilkucentymetrowej szczeliny.

Pamiętaj, że etap rozpalania musi być wykonywany przy otwartym szybrze oraz otwartych wlotach powietrza. Potrwa to kilka do kilkunastu minut do momentu rozprzestrzenienia się ognia w całym palenisku. Gdy tak się stanie, można uzupełnić wkład do pełna, całkowicie zamknąć szyber oraz wyregulować prędkość spalania.

Jaki wybrać opał do palenia w kominku?

Drugi, kluczowy dla trwałości kominka czynnik to rodzaj opału, który stosujemy. Niektórzy z powodu oszczędności stosują materiały, które nie są przeznaczone do celów grzewczych. Tymczasem niektóre z nich potrafią być wręcz niebezpieczne dla życia z uwagi na wydzielające się w trakcie spalania substancje. Zmniejszają także sprawność komina, osadzając na ścianach niekorzystne substancje. Aby uzyskać zadowalające efekty grzewcze kominka, trzeba stosować odpowiedniej jakości drewno. Najlepsze drewno opałowe pochodzi z drzew liściastych, z uwagi na niską żywiczność, sezonowane przez okres 2 lat. Drewno, które leżakuje, traci naturalną wilgotność, a wówczas jest zdecydowanie skuteczniejszym opałem, ponieważ nie dymi tak bardzo i ma wyższą temperaturę spalania. Dobre drewno ma wilgotność, która nie przekracza 20%. Takie drewno jest zwyczajnie bardziej wydajne – spala się wolniej, dając przy tym więcej ciepła i mniej osadów. Więcej o tym, jakie drewno jest najlepsze do palenia w kominku, przeczytasz tutaj.