Biel na kolorze

Biel wraca do łask, w modzie są skandynawskie i rustykalne aranżacje z białymi meblami, na biało przemalowuje się także ściany. Jak zabrać się do tego zadania? Po pierwsze trzeba dobrze wybrać farbę. Emulsja powinna wyróżniać się wysokim indeksem bieli, odpornością na szorowanie na mokro, wysoką siłą krycia i wydajnością. Zakup droższej farby o wyższej jakości w ostatecznym rozrachunku okaże się opłacalny, ponieważ mniejszą ilością farby będzie można pokryć większą powierzchnię. Przy mniejszym nakładzie pracy efekt będzie więc co najmniej taki sam, jak przy wykorzystaniu tańszej, mniej wydajnej farby.

Biel jest znowu w modzie. Coraz częściej na biało maluje się ściany, które wcześniej były pokryte kolorowymi emulsjami.  

Indeks bieli z kolei przekłada się bezpośrednio na stopień bieli ścian. Im wyższy stopień indeksu (maksymalny wynosi 100), tym bielsze ściany. Farba jednocześnie powinna wyróżniać się niskim indeksem zażółcenia powierzchni. Poszczególne emulsje różnią się między sobą również stopniem połysku. Te najbardziej matowe są zalecane do krycia sufitów i nierównych podłoży z wadami, ponieważ znakomicie kryją i zapewniają efekt bez smug.

Przygotowanie ścian

Przed malowaniem trzeba odpowiednio przygotować podłoże. Ściany należy dokładnie oczyścić na sucho, a jeśli to nie wystarczy – także umyć. W przypadku bardziej trwałych zabrudzeń woda nie wystarczy, trzeba do niej dodać np. mydło malarskie lub płyn do naczyń. Do najbardziej złośliwych zabrudzeń należy zastosować specjalne farby do blokowania, które kładzie się przed malowaniem farbą właściwą. Jeśli w ścianach znajdują się uszkodzenia – trzeba je naprawić; uzupełnić braki specjalną masą. Jeśli okaże się, że stan poprzedniej powłoki jest bardzo zły, należy ją usunąć. Można ją zeskrobać szpachelką lub papierem ściernym. W przypadku cieńszych powłok może wystarczyć kilkukrotne przetarcie powierzchni mokrą szmatką. Zanim przystąpimy do malowania, ściany powinny zostać dokładnie umyte, wysuszone i pokryte wodorozcieńczalną farbą podkładową. Powłoki pylące trzeba dodatkowo wzmocnić odpowiednim preparatem gruntującym. Podobnie w przypadku powierzchni pokrytych tynkiem lub masami dekoracyjnymi.

Dobra farba = jedno malowanie

Jeśli wcześniejsza powłoka posiada połysk, trzeba ją zmatowić papierem ściernym i odpylić. Zanim przystąpimy do malowania, warto wykonać mały test i sprawdzić, jak wybrana farba łączy się z podłożem. W tym celu wystarczy pomalować niewielki fragment ściany. Jeśli obydwie warstwy dobrze się łączą, nie marszczą się i nie zwijają, można malować. Do pomalowania na biało ścian wcześniej pokrytych delikatnymi kolorami wystarczy jedna warstwa farby. W przypadku najbardziej intensywnych barw, warstwy powinny być trzy (albo cztery i więcej w przypadku farb niskiej jakości).