Zagrożenia wynikające z osiadania domu z bali
Proces osiadania domu z bali może trwać nawet dwa lata. Aby uniknąć zagrożeń z nim związanych, należałoby pozostawić dom przez ten czas w stanie surowym otwartym. Mało kto jednak chciałby tak długo czekać. Jakie rozwiązania zastosować, by zabezpieczyć dom przed skutkami osiadania?
Budowa domu z bali
Do budowy domu z bali wykorzystuje się drewno sosnowe, świerkowe lub jodłowe. Można budować dom zarówno z bali mokrych, jak i suchych. Bale suche są wykonywane z drewna, którego wilgotność nie przekracza 19%. Aby osiągnąć taki poziom wilgotności, drewno musi być wcześniej sezonowane lub suszone komorowo. Zaletą suszenia komorowego jest znacznie szybsze wysychanie drewna oraz eliminacja larw owadów i zarodników grzybów, które czasem zachowują się w drewnie sezonowanym. W przypadku budowy domu z bali suchych unika się pękania drewna pod wpływem skurczu spowodowanego wysychaniem, a także osiadania domu.
Bale mokre, zwane inaczej zielonymi, są wykonywane z drewna o wilgotności przekraczającej 19%. Głównym problemem, jaki napotyka się przy budowie domu z takich bali, jest zmniejszanie się objętości drewna przy wysychaniu oraz zgniatanie bali pod naciskiem wyższych partii domu, a w konsekwencji tego osiadanie domu, a więc zmniejszanie wysokości domu z bali. Proces ten może trwać do 2 lat, a wysokość ściany domu z bali może się zmniejszyć o około 6%, co daje około 15 cm przy trzymetrowej ścianie. Drewno jest materiałem anizotropowym, a zatem kurczy się niejednakowo w różnych kierunkach. Może to powodować spękania biegnące wzdłuż włókien. W przypadku gdy będzie ich dużo, będą miały zapewne wpływ na konstrukcję oraz izolacyjność cieplną budynku. Z tego powodu wykonuje się wzdłuż bali w ich dolnej części nacięcia kontrolowane, które mają pozbawić bale wewnętrznych naprężeń i ograniczyć pęknięcia.
Zabezpieczenie domu z bali przed osiadaniem
Podczas budowy domu należy uwzględnić proces wysychania drewna powodującego kurczenie się bali i osiadanie domu. Trzeba wziąć to pod uwagę przy montowaniu okien, drzwi, instalacji wodno-kanalizacyjnej, grzewczej, wentylacji, kominów, a także rynien.
Okien i drzwi nie należy montować na sztywno. Powinny być one ujęte w specjalne ramy ościeżnicowe osadzone w ścianie, które nie są mocowane do ściany na stałe, a zatem umożliwiają swobodne osiadanie budynku. Nad otworami okiennymi i drzwiowymi powinniśmy zostawić wolne miejsce wypełnione sprężystą uszczelką, która będzie się zgniatała przy osiadaniu. Tę przestrzeń maskuje się drewnianymi listwami albo obróbkami blacharskimi. Mocuje się je albo do bala, albo do ościeżnicy okiennej lub drzwiowej.
Pomieszczenia we wnętrzu domu oddziela się lekkimi ściankami szkieletowymi. Konieczne jest specjalne wykonanie rusztu, dzięki czemu ścianki nie ulegną zniszczeniu. Ruszt musi mieć wzdłużone otwory co najmniej o tyle, o ile przewiduje się osiadanie budynku. Dzięki nim śruba wkręcona w bal będzie się mogła swobodnie przesuwać. Płyty należy wsunąć w nacięcia wykonane w balach. Aby uniknąć skrzypienia drewna spowodowanego ocieraniem się o siebie elementów, między ruszt a bale wkłada się miękki materiał.
Komin w domu z bali należy zbudować na oddzielnym fundamencie. Nie może być trwale połączony z elementami konstrukcji dachu, pokryciem dachowym ani obróbkami blacharskimi. Aby zachować szczelność dachu, wykonuje się dwie zachodzące na siebie na odpowiednio długim odcinku obróbki – górną mocowaną do komina i dolną do połaci dachu.
Komentarze