Projekt pokoju dziecka – 10 najczęściej popełnianych błędów
Dzieci bawią się w salonie, a śpią w łóżku rodziców, podczas gdy pokój dziecinny pogrąża się w chaosie? Może ich pomieszczenie jest po prostu niewłaściwie urządzone. Dziś podajemy najczęściej popełniane błędy!
Błędy, których lepiej nie popełniać podczas aranżacji pokoju dziecka
Urządzenie pokoju dla dziecka wiąże się z wieloma decyzjami, których często nie da się już potem cofnąć. Jakich błędów należy unikać? Przedstawiamy 10 z nich!
1. Urządzanie idealnego pokoju dla dziecka już w okresie ciąży
Błąd: Kobietom w ciąży przypisuje się „instynkt budowania gniazda”. To i domniemany perfekcjonizm prowadzą czasem do urządzania na tip-top pokoju dla dziecka, zanim w ogóle osiągnięty zostanie 30. tydzień ciąży.
Rozwiązanie: Tylko spokojnie! Wprawdzie odrobina przygotowań przed przybyciem nowego członka rodziny jest na wagę złota, to jednak lepiej zainwestować w praktyczną dostawkę do łóżka rodziców, kilka elementów garderoby, czy miejsce do przewijania. Łóżeczko, wózek i zabawki lepiej wybrać w spokoju, kiedy już jasne staną się nowe potrzeby rodziny.
2. Brak przyjaznego dla dziecka systemu porządku
Błąd: Pokój posiada możliwości pomieszczenia wszystkich rzeczy dziecka, ale te znajdują się daleko poza jego zasięgiem. Czy po ulubioną książkę ma dziecko sięgać z drabiny? A o odsunięcie szuflady prosić rodziców?
Rozwiązanie: Dziecko długo potrzebuje prostych metod, aby utrzymać swoje rzeczy w porządku. Jedno pudełko na klocki lego, drugie na samochodziki, trzecie na kredki, temperówkę i nożyczki, czwarte na drewniane klocki. Rzeczy wysypane z pudełka mają być wieczorem – albo w innym czasie ustalonym – posprzątane i poukładane. To potrafią już trzylatki. Przynamniej po trzy-pięciokrotnym upomnieniu.
3. Brak mobilnych segregatorów
Błąd: Z pokoju dziecinnego płynie nieustanny strumień zabawek i innych przedmiotów do innych części mieszkania. I zostaje tam – albo jeszcze gorzej: gdzieś bez śladu przepada.
Rozwiązanie: Wszystko, co należy do pokoju dziecinnego, a w ciągu dnia zawędrowało do salonu albo do kuchni, trafia do przenośnego pojemnika. Może to być koszyk, pudełko albo skrzynka z uchwytem, których zawartość wróci wieczorem na swoje miejsce.
Dom bezpieczny dla dziecka – jak go urządzić? Sprawdzamy: https://jakbudowac.pl/Dom-bezpieczny-dla-dziecka
4. Ściany w krzykliwych kolorach
Błąd: Kolorowe = dziecinne
Rozwiązanie: Oczywiście, dzieci z wiekiem rozwijają w sobie zamiłowanie do pewnych kolorów. Prawie wszystkie dziewczynki odkrywają miłość do różu – wielu chłopców też ma ulubiony kolor. Ale dlaczego tę miłość nanosić od razu na wszystkie ściany i meble pokoju? Lepiej jest uzgodnić z dzieckiem miejsca, które będą pomalowane na ulubiony kolor i zrobić to razem.
5. Meble robione na miarę
Błąd: Na każdym etapie rozwoju dziecka są przygotowywane odpowiednie do jego wzrostu meble i inne akcesoria – w rezultacie w piwnicy piętrzą się po kilku miesiącach stosy niepotrzebnych rzeczy.
Rozwiązanie: zamiast jednorazowych mebli na miarę, lepiej jest kupić meble, które będą rosły wraz z dzieckiem. Chodzi o krzesła, stół, czy łóżko, których wymiary można w znacznym zakresie regulować – w miarę jak dziecko rośnie.
6. Pokój dziecka urządzony zbyt dorośle
Błąd: Wszystko idealnie ułożone. Dywan w nijakich kolorach i białe pluszaki na gładkiej narzucie.
Rozwiązanie: Patrząc na aranżacje dziecinnych pokoi na różnych portalach można popaść w depresję. Niesłusznie! Nie przedstawiają one bowiem rzeczywistości, a raczej wymyśloną utopię. Nie ma potrzeby trzymać się kurczowo podawanych wzorów. Wolność urządzania wnętrza według własnych upodobań należy przekazywać także dziecku. Najlepszym rozwiązaniem jest kompromis między życzeniami dziecka i sugestiami rodziców.
7. Pokój dziecka zbyt dziecinny
Błąd: Urządzenie pokoju monotematyczne.
Rozwiązanie: Jasne, że czterolatek, który bawi się samochodami wyścigowymi, będzie chciał mieć podobny pojazd namalowany na ścianie. Ale pojutrze może skierować swoje zainteresowania na rycerzy, piłkę nożną albo odkryć taniec – wyścigi samochodowe będą nieaktualne. Aby zaoszczędzić sobie czas i nerwy, lepiej będzie umożliwić dziecku samodzielne malowanie na tablicy ulubionych motywów.
8. Zapomnieć o zaciemnieniu
Błąd: Tak pięknie jasno jest tutaj!
Rozwiązanie: Nadmiar światła nie jest właściwie problemem. Raczej każdy zabiega o to, aby kosztowną jasność doprowadzić do każdego zakątka pomieszczenia. Kto jednak próbował choć raz uśpić dziecko w nasłonecznionym pokoju, wie dobrze: bez skutecznego zaciemnienia nie ma snu! Zasłony, rolety albo żaluzje są konieczną inwestycją.
9. Zbyt modny dywan
Błąd: Puszysty dywan, w którym giną klocki lego albo pstrokaty, przyciągający stale uwagę.
Rozwiązanie: W przypadku pokoju dziecka mniej znaczy więcej. Najlepiej jest położyć dywan z krótkim włosem w stonowanych kolorach. Będzie bardziej przytulny i łatwiejszy w praniu.
10. Za mało źródeł światła
Błąd: Oświetlenie pokoju zapewnia światło sufitowe. A gdzie są inne żarówki? Brak!
Rozwiązanie: To co jest ważne w całym mieszkaniu, dotyczy również pokoju dziecka. Liczne małe źródła światła nadają pomieszczeniu głębi i zapewniają przytulność. Łóżko, miejsce do czytania, tablica do malowania – wszędzie potrzebne jest odpowiednie oświetlenie.
Zdrowe i bezpieczne farby do pokoju dziecka? Na ten temat przeczytasz TUTAJ
Komentarze