Czy można (i warto) kłaść płytki bez fugi?
Czy na rynku dostępne są płytki bezfugowe? Po co właściwie potrzeba jest fuga? Jak uzyskać jednolitą powierzchnię kafli? Odpowiedzi na te pytania zawarliśmy w naszym artykule.
Płytki bezfugowe – czy to możliwe? Wyjaśniamy
Już na początku tego artykułu warto wyjaśnić, że odpowiedź na pytanie, „czy można kłaść płytki bez fugi?”, brzmi – nie. Płytki bezfugowe to określenie umowne i marketingowe, natomiast całkowity brak fugi to poważny błąd wykonawczy. Nawet najlepsze materiały nie są całkowicie odporne na działanie temperatury, wody czy obciążenia mechaniczne. Płytki, klej i podłoże pracują w różnym stopniu, kurcząc się i rozszerzając. Jeżeli nie pozostawi się między nimi miejsca na mikroruchomość, to zaczynają naciskać na siebie nawzajem, co w krótkim czasie prowadzi do pęknięć lub odspajania. Z tego powodu układanie płytek bez fug uznaje się za niezgodne ze sztuką glazurniczą. Nawet przy bardzo precyzyjnym przycinaniu płytek zawsze należy zachować minimalną przerwę, która pozwala na prawidłową pracę materiału. Dlaczego więc inwestorzy szukają tzw. płytek bezfugowych? Przede wszystkim ze względów estetycznych, ponieważ jednolita powierzchnia ściany lub podłogi np. w łazience, kuchni i salonie prezentuje się elegancko i nowocześnie. Co więcej, optycznie powiększa pomieszczenie i ułatwia codzienne utrzymanie czystości – fugi z czasem mogą się przebarwiać, a w ich zagłębieniach zbiera się brud.
Po co potrzebna jest fuga?
Fuga to warstwa techniczna, która odpowiada m.in. za kompensację ruchów podłoża i płytek spowodowanych zmianami temperatury. Płytki ceramiczne mają swoją rozszerzalność cieplną, a w sytuacji, gdy temperatura w pomieszczeniu wzrasta, to nieznacznie zwiększają one swoje wymiary, natomiast, gdy temperatura spada – kurczą się. Fuga przejmuje więc te naprężenia i zapobiega ich przenoszeniu na sąsiednie płytki. Dzięki temu chroni okładzinę przed pęknięciami oraz odspajaniem od podłoża. Dodatkowo zabezpiecza przed wnikaniem wilgoci, a w przypadku np. pęknięcia jednej płytki umożliwia jej bezpieczne usunięcie bez naruszania pozostałych. Gdyby płytki były ułożone zupełnie bez fug, to chociażby wymiana pojedynczego kafla byłaby praktycznie niemożliwa.
Czym są płytki rektyfikowane?
Jeżeli chcesz osiągnąć efekt „bezfugowej” powierzchni, powinieneś zdecydować się na płytki rektyfikowane. Są to kafle, których krawędzie zostały mechanicznie przycięte (sfrezowane) pod kątem prostym, dzięki czemu wszystkie elementy mają identyczne wymiary i równe krawędzie. To właśnie dzięki rektyfikacji można układać płytki z minimalną fugą, która po zatarciu jest niemal niewidoczna.
Uwaga: W strefach mokrych, przy poprawnie wykonanej hydroizolacji i użyciu fugi o niskiej nasiąkliwości (np. fug epoksydowych), rektyfikowane kafle nie tylko dają estetyczny efekt, ale i ograniczają ryzyko przenikania wody.
Pamiętaj o tym, że w przypadku płytek rektyfikowanych również występują fugi, jednak są bardzo wąskie – zazwyczaj o szerokości od 1,5 do 2 mm. Dla porównania, dla kafli nierektyfikowanych najczęściej stosowane są szersze fugi – o szerokości od 3 do 5 mm.
Przeczytaj: Płytki podłogowe: jakie wybrać i jak samodzielnie je ułożyć?
Na co zwrócić uwagę przed zakupem i montażem?
Decyzja o wyborze płytek rektyfikowanych powinna być przemyślana, ponieważ są one bardziej wymagające w montażu niż tradycyjne kafle, dlatego też zaleca się korzystanie z systemów poziomujących, które ułatwiają idealne dopasowanie elementów. Co więcej, powinieneś upewnić się, że wszystkie płytki pochodzą z tej samej partii produkcyjnej ze względu na to, że nawet minimalne różnice w kalibrze czy odcieniu mogą być widoczne przy tak wąskich fugach. Informację o numerze partii znajdziesz zawsze na opakowaniu.
Kolejną kwestią jest samo podłoże, na którym będą układane płytki. Powinno być równe, nośne i suche. Każda nierówność, nawet drobna, stanie się widoczna przy minimalnej fudze, dlatego przed montażem niezbędne jest dokładne wyrównanie powierzchni za pomocą odpowiednich mas samopoziomujących. Podłoże powinno być też odpowiednio zagruntowane, aby klej uzyskał właściwą przyczepność i elastyczność. Przy czym najlepiej sprawdzają się kleje elastyczne o podwyższonej przyczepności przeznaczone do cienkowarstwowego nakładania.
Istotny jest też dobór odpowiedniej fugi. W łazience lub kuchni rozważ fugę epoksydową, która jest bardziej odporna na zabrudzenia i wilgoć niż te cementowe.
Uwaga: Dobrze dobrany odcień fugi może dać efekt niemal jednolitej płaszczyzny.


Komentarze
Ten artykuł nie został jeszcze skomentowany.