Fotowoltaika a magazynowanie energii – rozliczenia z zakładem
Zamiana energii słonecznej w energię elektryczną jest doskonałym rozwiązaniem ekologicznym. Ogniwa fotowoltaiczne, z których zbudowane są panele słoneczne, są czystym źródłem energii elektrycznej bez emisji dwutlenku węgla i szkodliwych spalin.
Ponieważ wszystkie nasze urządzenia elektryczne są przystosowane do określonych parametrów prądu (napięcie, częstotliwość), bezpośrednie korzystanie z energii wyprodukowanej przez panele fotowoltaiczne jest oczywiście niemożliwe. Mało tego, moc elektryczna dostępna w poszczególnych godzinach również nie odpowiada zapotrzebowaniu domowników, w godzinach nocnych w ogóle nie jest wytwarzana. Dlatego też do płynnego i ciągłego zaopatrzenia domu w energię fotowoltaiczną potrzebny jest cały zestaw:
- panele fotowoltaiczne zbudowane z ogniw fotowoltaicznych,
- inwerter zmieniający prąd stały produkowany w panelach na prąd zmienny przydatny do zasilania odbiorników,
- liczniki produkcji i zużycia energii elektrycznej,
- okablowanie,
- akumulator wraz z regulatorem ładowania.
Fotowoltaika – system "off-gird" czy "on-gird"?
Ze względu na sposób magazynowania nadwyżki energii elektrycznej przez panele fotowoltaiczne rozróżnia się dwa typy instalacji.
1. Instalacja fotowoltaiczna typu „off-grid”
Jeżeli w zasięgu nie ma żadnej linii energetycznej i nie istnieje możliwość przekazywania nadwyżek do sieci i odbierania ich w razie potrzeby, stosuje się instalację off-grid. Magazynowanie energii odbywa się za pośrednictwem akumulatorów. W okresie, kiedy panele nie wytwarzają energii elektrycznej, albo zapotrzebowanie na energię jest większe od aktualnej podaży, wówczas korzysta się z akumulatorów. Inwerter, czyli falownik, zamienia prąd stały z akumulatorów na potrzebny prąd zmienny. Taka instalacja zawiera:
- panele fotowoltaiczne,
- inwerter,
- regulator ładowania,
- akumulatory,
- okablowanie, zabezpieczenia.
2. Instalacja fotowoltaiczna typu „on-grid”
Ta instalacja jest podłączona do sieci. Nadwyżki energii elektrycznej mogą być przekazywane do sieci, skąd w razie potrzeby mogą być pobrane, a nadmiar energii w okresie rozliczeniowym może być sprzedany. Inną możliwością jest korzystanie z energii fotowoltaicznej na bieżąco, a magazynowanie nadwyżek w akumulatorach. Ta opcja wiąże się z dodatkowymi kosztami i zdecydowanie przegrywa z usługą net-meteringu, czyli okresowym rozliczeniem z siecią.
W takiej instalacji ważną rolę odgrywa licznik dwukierunkowy. Jego zadaniem jest podliczanie wielkości energii elektrycznej wytworzonej przez instalację fotowoltaiczną oraz wielkości pobranej z sieci. Na tej podstawie prosument, czyli indywidualny konsument będący jednocześnie producentem energii elektrycznej, rozlicza się z siecią publiczną.
Rozliczenie z zakładem energetycznym – magazynowanie energii w sieci
Zgodnie z ustawą z dnia 20 lutego 2015 r, o odnawialnych źródłach energii (OZE) właściciel instalacji fotowoltaicznej może w korzystny sposób rozliczyć się z siecią publiczną. Instalacje o mocy do 10 kWp mogą odebrać z sieci 80% oddanej energii, natomiast instalacje o mocy od 10 do 40 kWp – 70% oddanej energii. Wielkość kWp (kilowat peak) oznacza moc maksymalną zainstalowaną w modułach fotowoltaicznych i nie należy jej mylić z mocą czynną kW.
System instalacji fotowoltaicznej produkując energię elektryczną z energii słonecznej najpierw przeznacza ją na własne potrzeby domu. W razie pojawienia się nadwyżek po stronie producenta, zostają one przekazane do sieci przez inteligentny licznik dwukierunkowy. W nocy oraz w okresie ograniczonego promieniowania słonecznego, na przykład w deszczowe i pochmurne dni, „brakująca” energia jest pobierana z sieci. Przy czym, zgodnie z przepisami, można odebrać przekazaną do sieci energię w ilości 0,8 kWh za każdą 1 kWh. Można powiedzieć, że magazynowanie energii w sieci kosztuje 20% jej wielkości. Mimo to, w porównaniu z opcją akumulatorów, jest to rozwiązanie bardzo wygodne i praktyczne.
Poważne nadwyżki energii wyprodukowane w miesiącach letnich można z powodzeniem wykorzystać zimą do dogrzewania domu oraz ogrzewania wody.
Komentarze