Koszenie podstawą pielęgnacji trawnika

Każdemu posiadaczowi działki zależy na tym, aby otoczenie, za które jest odpowiedzialny wyglądało pięknie i stylowo. Najważniejszym i najbardziej rzucającym się w oczy elementem ogrodu jest przylegający do domu trawnik. O jego pielęgnacji i problemach z nią związanych warto pomyśleć już na etapie zakładania zieleńca. Jeżeli trawę rozsiejemy na przestrzeni pełnej zakamarków, to możemy mieć pewność, że późniejsze koszenie nie będzie należało do najprostszych czynności. Trzeba będzie wówczas wykorzystywać podkaszarkę lub podcinać trawę nożycami.

Kiedy kosić?

Bez regularnego koszenia nie osiągniemy satysfakcjonujących rezultatów w postaci pięknego, gęstego trawnika. Systematyczne przycinanie natomiast przyczyni się między innymi do eliminacji chwastów. Ogólnie przyjętą zasadą jest koszenie trawy wiosną i jesienią raz, a latem – dwa razy w tygodniu. To może wydawać się nader często, ale jeśli zależy nam na odpowiednich rezultatach, to trzeba w ich osiągnięcie włożyć odpowiedni nakład pracy. Koszenie trawy zapewni nam przy tym odpowiednią porcję ruchu na świeżym powietrzu, a więc można uznać, że będzie stanowić idealną propozycję na spędzenie czasu w sposób aktywny i pożyteczny.

Latem powinno się kosić trawnik dwa razy w tygodniu. To może wydawać się nader często, ale jeśli zależy nam na odpowiednich rezultatach, to trzeba w ich osiągnięcie włożyć odpowiedni nakład pracy.

Przyjmuje się, że optymalna wysokość trawnika wynosi dwa centymetry, a powinien on być zazwyczaj skracany nie więcej niż o jedną trzecią. Warto przy tym zwrócić uwagę na to, że trawa rosnącą w zacienionych miejscach nie wymaga tak częstego koszenia, co powierzchnia wystawiona na dużo częstsze działanie promieni słonecznych. Niektórzy uważają, że najlepszą porą na koszenie trawy są godziny przedpołudniowe, gdy zieleń nie jest już mokra, ale nadal pozostaje elastyczna. Inni fachowcy z kolei twierdzą, że pora dnia nie ma znaczenia dla koszenia trawy; ważne jedynie, aby nie kosić z samego rana, gdy na zieleni pozostaje rosa. Ostatnie koszenie w sezonie powinno zostać wykonane pod koniec października, a długość pozostawionej wówczas trawy najlepiej, gdyby  wynosiła osiem do dziesięciu centymetrów.

Czym kosić?

Udając się na zakupy, przekonamy się, że sklepy oferują wiele różnych modeli kosiarek; od ręcznych, przez elektryczne, po spalinowe. Te pierwsze są łatwe w użyciu i najlepiej nadają się do pielęgnacji niewielkich powierzchni – do pięćdziesięciu metrów kwadratowych. Ich cechą charakterystyczną jest to, że są wyposażone w dwa koła i wymagają pchania. Kosiarki elektryczne z kolei posiadają cztery koła lub poduszkę powietrzną, nie są zbyt hałaśliwe, a przy tym łatwe w obsłudze i konserwacji. Jedynym problemem może okazać się kabel, na który trzeba uważać podczas koszenia.

Kosiarka może być zaopatrzona w umieszczony z tyłu pojemnik, w którym będzie gromadzona trawa. Może też posiadać funkcję rozdrabniania trawy. W tym ostatnim przypadku trawa pozostanie na podłożu i stanie się nawozem dla gleby.

Kosiarki benzynowe, podobnie jak elektryczne, są wyposażone w cztery koła lub poduszkę powietrzną. Znajdziemy wśród nich między innymi urządzenia samobieżne, których koła mają napęd nadający kosiarce prędkość – w tym przypadku użytkownik nie musi pchać urządzenia, ale ogranicza się jedynie do jego kierowania. Na rynku są oferowane ponadto kosiarki samojezdne – traktorki. Użytkownik podczas koszenia nimi wygodnie siedzi, a jego aktywność ogranicza się jedynie do kierowania pojazdem. Kosiarka samojezdna, kosząca bardzo szybko, okaże się najlepszym wyborem w przypadku bardzo dużej powierzchni koszenia – powyżej dwóch tysięcy metrów kwadratowych.

Wybierając kosiarkę należy także zwrócić uwagę na szerokość noża – im szerszy wybierzemy, tym koszenie będzie przebiegało szybciej, a urządzenie zużyje mniej paliwa. Warto też zastanowić się nad tym, co zamierzamy w przyszłości robić ze ściętą trawą i zależnie od tego dobrać właściwe narzędzie. Kosiarka może być zaopatrzona w umieszczony z tyłu pojemnik, w którym będzie gromadzona trawa lub może posiadać funkcję rozdrabniania trawy. W tym ostatnim przypadku trawa pozostanie na podłożu i stanie się nawozem dla gleby.

Dla osób bardzo ceniących swój czas i wygodę istnieją nawet kosiarki automatyczne – roboty, które samodzielnie wykonują całą pracę. Jeszcze innym rozwiązaniem dla osób, które marzą o pięknym trawniku, ale nie mają wystarczająco dużo czasu, aby samemu należycie postarać się o jego przycinanie, jest wynajęcie specjalistycznej firmy. Fachowcy zadbają o regularną i odpowiednią pielęgnację trawnika.