Kocioł kondensacyjny – jaki wybrać typ kotła gazowego? Jak dobrać moc?
Kotły kondensacyjne niewątpliwie są energooszczędną alternatywą dla klasycznych urządzeń grzewczych zasilanych gazem i olejem. Jednak tańsza eksploatacja to nie jedyna zaleta takiego rozwiązania, ponieważ zyskuje na nim także środowisko naturalne. W artykule przedstawiamy zalety współcześnie projektowanych kotłów kondensacyjnych, które – mimo że są droższe od rozwiązań konwencjonalnych – pozwalają na duże oszczędności energii, a co za tym idzie, mniejsze rachunki za ogrzewanie.
Kocioł kondensacyjny vs konwencjonalny
Główną zaletą tego energooszczędnego rozwiązania jest fakt, że aby wytworzyć daną ilość ciepła, kotły kondensacyjne zużywają o wiele mniej paliwa od kotłów tradycyjnych. W tych drugich para, powstająca w wyniku spalania paliwa – ulatuje do komina wraz ze spalinami. Natomiast kotły kondensacyjne skraplają zawartą w spalinach parę poprzez wychładzanie, co prowadzi do odbierania od niej ciepła, które przekazywane jest dalej do wody kotłowej. Proces ten jest nazywany kondensacją pary wodnej, stąd sama nazwa urządzenia. To właśnie dzięki niemu kotły kondensacyjne osiągają o wiele wyższą sprawność, która dochodzi do 111%. W porównaniu z tradycyjnymi kotłami jest to nawet 17% więcej.
Jaka jest sprawność nowoczesnych kotłów kondensacyjnych?
Przez sprawność powinno się rozumieć relację ilości ciepła, które jest przekazane ogrzanej wodzie do ilości energii chemicznej, jaka zawiera się w paliwie. Największą sprawnością będą wykazywać kotły zasilane:
- gazem ziemnym (do 111%),
- gazem płynnym (do 109%),
- olejem.
W naszym osobnym artykule porównujemy ogrzewanie gazowe i olejowe.
Sprawność kotła jest uzależniona od ilości wodoru, jaki jest zawarty w danym paliwie. Tutaj mamy do czynienia z prostą zasadą: im jest go więcej, tym powstaje większa ilość pary wodnej. W gazie ziemnym znajduje się 11% tej substancji, a w oleju jedynie 6%. Mniejsza sprawność kotłów olejowych nie zmienia jednak faktu, że wszystkie kotły kondensacyjne są o wiele bardziej efektywne od kotłów konwencjonalnych. W ciągu całego okresu grzewczego można dzięki nim oszczędzić nawet do 20% kosztów.
Kocioł kondensacyjny – komfort użytkowania
Z pełną mocą kotły kondensacyjne pracują jedynie kilkanaście dni w roku. Ich średnie obciążenie wynosi rocznie około 30%. W tradycyjnych kotłach mniejsze obciążenie będzie oznaczało spadek sprawności, co przekłada się na większe zapotrzebowanie na paliwo, a co za tym idzie, wzrastają koszty użytkowania. W przypadku kotłów kondensacyjnych ten problem zostaje wyeliminowany, ponieważ wraz ze spadkiem obciążenia wzrasta ich sprawność.
Aby kocioł kondensacyjny funkcjonował właściwie przez cały rok, musimy uwzględnić taką instalację na etapie projektowania systemu grzewczego, który powinien być dostosowany do niższej temperatury (np. 55/45°C). Jednak taki zabieg wymaga zastosowania grzejników o większej powierzchni, co może znacznie podnieść koszty inwestycji. Z tego powodu do współpracy z kotłami kondensacyjnymi najczęściej poleca się ogrzewanie podłogowe, gdzie czynnik grzewczy zawsze będzie miał temperaturę punktu rosy. Ponadto takie ogrzewanie pozwala na obniżenie temperatury powietrza w pomieszczeniu o około 2°C, co oznacza oszczędności energii na poziomie 12%.
Jak wybrać odpowiednią moc kotła?
Przy wyborze kotła najważniejsze jest obliczenie zapotrzebowania na ciepło dla poszczególnych pomieszczeń w domu. Zwykle kocioł kondensacyjny służy także do podgrzewania wody użytkowej (kotły dwufunkcyjne). W takim przypadku moc urządzenia powinna być wyższa. Jednak z mocą kotła nie należy przesadzać, ponieważ w sytuacji, gdy zapotrzebowanie na ciepło jest niewielkie, zbyt duża moc może oznaczać nieekonomiczną pracę urządzenia, a co za tym idzie, szybsze zużywanie się podzespołów. Jeśli kocioł ma być zainstalowany w domu energooszczędnym, powinniśmy zwrócić uwagę na urządzenia projektowane właśnie z myślą o takich budynkach (które wykazują niskie zapotrzebowanie na energię).
Na ogół przyjmuje się, że zapotrzebowanie na ciepło w budynku niezaizolowanym termicznie (o powierzchni 150 m²) oraz wzniesionym w latach 80/90’, wynosi od 100 do 150 W/m². Do takiego obiektu potrzebny będzie więc kocioł o mocy na poziomie 19 kW. Z kolei dom o takich samych parametrach, ale ocieplony, będzie potrzebował od 90 do 100 W/m², co oznacza, że moc kotła powinna wynosić około 14 kW.
Natomiast w budynku (wzniesionym po 2000 roku) z dobrą izolacją termiczną, zapotrzebowanie na ciepło wyniesie 50-80 W/m², więc można w nim z powodzeniem zainstalować kocioł o mocy 10-12 kW. Dostępne na rynku kotły osiągają minimalną moc na poziomie 12 kW, więc tutaj oferta jest szeroka.
Należy jednak pamiętać, że powyższe wskaźniki są jedynie orientacyjne i nie można ich przyjmować jako ostateczne kryterium. Dla każdego budynku trzeba wykonać indywidualną ocenę zapotrzebowania na ciepło, uwzględniając między innymi takie parametry, jak:
- wysokość pomieszczeń,
- powierzchnia ścian zewnętrznych,
- przeszklenia.
Małe zapotrzebowanie na ciepło – mały kocioł
Jeżeli powierzchnia domu jest niewielka (tzn. nie przekracza 150 m²), najlepszym rozwiązaniem będzie instalacja kotła dwufunkcyjnego. W tym przypadku nie będzie konieczne stosowanie zasobnika, w którym gromadziłby się zapas wody – wystarczy w zupełności kocioł, który będzie ogrzewał wodę dopiero w momencie odkręcenia kranu. Do powyższych parametrów moc kotła powinna wynosić 15-20 kW.
Jeżeli dom jest większy (pow. 150-200 m²), najlepiej wybrać kocioł z zasobnikiem wody, którego moc grzewcza nie będzie przekraczać 30 kW.
- Kotły kondensacyjne to opłacalna inwestycja, pozwalająca na duże oszczędności w eksploatacji, w porównaniu z kotłami tradycyjnymi.
- Najlepszą sprawność mają kotły zasilane gazem.
- Optymalny typ instalacji grzewczej współpracującej z kotłami kondensacyjnymi to ogrzewanie podłogowe.
- Moc kotła powinna być dobrana indywidualnie do danego budynku, z uwzględnieniem jego izolacyjności, powierzchni i zapotrzebowania pomieszczeń na ciepło.
Komentarze
Ten artykuł nie został jeszcze skomentowany.