Drewno w łazience – czy warto? Jakie gatunki się nadają?

Czy drewno nadaje się do łazienki?

Wystarczy chwila refleksji: a żaglowce, okna, drzwi, płoty, fasady domów – wszystko przecież jest wykonane z drewna. Wszystkie te obiekty i części budynków podlegają nieporównanie większym wpływom czynników atmosferycznych i otrzymują więcej wilgoci niż mógłby im dostarczyć nawet długi prysznic. I to przez dziesiątki lat. Także klasyczna sauna składa się z drewna i jakoś nie butwieje. Wytrzymałość drewna w łazience nie stanowi problemu. Ważne jest tylko, aby wybrać właściwe drewno. Warto również zwrócić uwagę na odpowiednią impregnację drewna, aby uniknąć szkód od wilgoci.

Kolejny zarzut w stosunku do drewna w łazience brzmi, że jest ono niehigieniczne. Prawda jest całkowicie inna: badania fitosanitarne przeprowadzone w Niemczech dowiodły, że określone gatunki drewna wykazują działanie antybakteryjne. Na przykład sosna, jodła i modrzew hamują rozwój bakterii zarówno na powierzchni, jak i wewnątrz drewna.

Parujący prysznic i kąpiel w wannie obok drewnianych mebli i wykładzin – wiele osób widzi tam oczami wyobraźni bujny rozkwit pleśni. W rzeczywistości drewno i woda zgadzają się ze sobą lepiej, niż się sądzi. Czy ktoś zrezygnuje z drewnianych mebli w kuchni, ponieważ podczas gotowania ulatnia się para wodna?

Często biorą górę stereotypy: Przez całe dziesięciolecia w łazience nie było kawałka drewna. Praktycznie była cała w płytkach, najlepiej białych, a na dodatek oświetlona zimnym światłem jarzeniówki. Dopiero rozwój koncepcji wellness zapoczątkował zmianę w potocznym myśleniu. Łazienkę zaczęto postrzegać jako oazę w domu; spa i sauna przeżywają rozkwit. Zyskały na znaczeniu przytulność pomieszczenia i ciepło – a za tym poszło do łazienki również drewno; od umywalki do podłogi.

W gruncie rzeczy obecny trend jest tylko powrotem do przeszłości: wystarczy przypomnieć sobie używane kiedyś drewniane kadzie i balie, albo drewniane, wyściełane aksamitem „toalety-fotele” szlachty z okresu baroku.

Jak pielęgnować drewno w łazience?

Drewniana podłoga z litego drewna i meble drewniane nadają łazience przytulny i uspokajający nastrój i wspaniale wyglądają. Oczywiście, na drewno w łazience trzeba trochę zwracać uwagę, zwłaszcza na jego zabezpieczenie.

Jeśli ktoś chciałby lite drewniane deski nie olejować ale lakierować, powinien zrobić to z najwyższą starannością. Nawet przez rysę grubości włosa może wniknąć woda, a ponieważ drewno chłonie wilgoć, zwiększy swoją objętość i lakier pęknie na powierzchni i dosłownie się rozedrze. Naprawa jest z reguły bardzo trudna. Najlepiej użyć lakieru do łodzi, który lubi wodę. Lakierować trzeba tylko górną powierzchnię i boki; drewno musi mieć możliwość oddychania od dołu.

Naturalną alternatywą jest olejowanie desek podłogowych. Efektem końcowym jest powierzchnia aksamitnie matowa. Olej położony trzema-czterema warstwami zabezpiecza drewno przed wnikaniem wilgoci. Olejowane podłogi drewniane dają się później łatwo ponownie malować olejem, a ewentualne niedoskonałości stosunkowo prosto naprawiać. 

Jakie są zalety drewna w łazience?

Kontaktu z wodą, przynajmniej przez długi czas, lepiej jest unikać. Krótkotrwałe opryskanie i podwyższona wilgotność powietrza nie stanowią problemu. Można powiedzieć, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby drewno mieć również w łazience. Nawet więcej: drewno przyjmuje wilgoć i oddaje ją z powrotem, co wpływa na bardzo zdrowy, przyjemny klimat pomieszczenia.

Ważna jest w każdym razie wentylacja. Dotyczy nie tylko łazienki z dużymi powierzchniami z drewna na podłodze i ścianach, ale też ze ścianami z płytek albo tapetowanych. Bez dokładnej wentylacji grozi inwazja pleśni na ścianach. Kolejną zaletą drewna jest jego działanie antybakteryjne.

Czyszczenie drewnianych elementów w łazience

Olejowane podłogi i inne elementy z drewna w łazience wystarczy tylko zwyczajnie od czasu do czasu przetrzeć i dwa-trzy razy w roku natrzeć twardym woskiem olejnym. Uniknie się przez to nasiąkania drewna wodą. Nawoskowane powierzchnie trudniej przyjmują zanieczyszczenia i wodę. Zadrapania dają się łatwo usunąć drobnym papierem ściernym i następnie woskowaniem. Tak samo postępuje się z olejowanymi podłogami.

Jaki gatunek drewna wybrać do łazienki?

Drewno jest dobrym izolatorem, dlatego podłoga i ściany z drewna zawsze wykazują przyjemne wrażenie ciepła, są także dobrą alternatywą dla kafelków w łazience. Woda i drewno dobrze znoszą się w łazience, jeśli tylko właściwie się je połączy. Istnieją nie tylko drewniane meble łazienkowe, ale nawet drewniane kabiny prysznicowe albo umywalki.

Obok skutecznej ochrony ważne jest zastosowanie odpowiedniego gatunku drewna. Drewno gatunków iglastych jest w łazience raczej mało przydatne. Olcha i robinia natomiast są z natury bardzo odporne na wodę. Można z nich budować meble łazienkowe albo wykorzystać na podłogę.

Dąb wprawdzie nie reaguje gwałtownie na wahania wilgotności, ale na skutek dużej zawartości garbników jest skłonny do tworzenia plam podczas kontaktu z kwasami albo środkami czyszczącymi. Egzotyczne drewno merbau albo jatoba nie jest zalecane ze względu na ich mocno plamiący czerwony barwnik.

Gatunki godne polecenia do łazienki to klon kanadyjski, brzoza fińska/kanadyjska, buk, daglezja, olcha, czereśnia, orzech włoski, wiąz, teczyna, wenge.