Ogrzewanie kominkowe jako dodatkowe źródło ciepła
Myśląc o własnym domu, większość z nas marzy jednocześnie o ciepłym kominku, przy którym można będzie odpocząć w wygodnym fotelu. Rzeczywiście rzadko inwestorzy rezygnują z tej przyjemności. A skoro już tworzymy takie palenisko, dlaczego by nie wykorzystać jego mocy grzewczej w celach użytkowych, tj. do ogrzewania naszego domu, a nawet wody?
Za tym rozwiązaniem przemawia obok dodatkowych walorów estetycznych korzystna w porównaniu do innych technologii cena. Orientacyjny koszt ogrzewania typowego domu jednorodzinnego o powierzchni użytkowej 120 m², z wkładem średniej mocy, wynosi minimum 1400 zł za sezon grzewczy. Oczywiście cena będzie się różnie kształtować w zależności od parametrów kominka, przebiegu zimy i rodzaju drewna na opał.
Kominek z dystrybucją gorącego powietrza (DGP)
W ofercie znajduje się kilka systemów technologicznych ogrzewania kominkowego. Jednym z nich jest tzw. system dystrybucji gorącego powietrza (DGP). Ten pakiet zaleca się stosować dla większych domostw, gdyż bazuje on na pracy elektrycznej turbiny, która rozprowadza ciepło do poszczególnych pomieszczeń. Turbina powinna być umieszczona możliwie najbliżej kominka i kierować ogrzane powietrze wprost do kanału nawiewnego. Opcję DGP należy rozważyć na etapie budowy, kiedy to możliwe jest optymalne ulokowanie wsadu, tak aby ciepło mogło być równomiernie rozprowadzane.
Kominek z płaszczem wodnym
Druga możliwość, którą często napotykamy wśród ofert, to ogrzewanie kominkowe z płaszczem wodnym. Jest to nic innego jak połączenie kominka z układem c.o. Taki kominek działa na zasadzie tradycyjnego pieca olejowego czy gazowego. Woda gromadzona naokoło kominka (płaszcz wodny) lub w osobnym zbiorniku nagrzewana jest za pomocą instalacji gazowej do zaprogramowanej przez nas temperatury. Gdy ją osiągnie, system wyłącza ogrzewanie gazowe, a ciepłotę wody podtrzymuje już kominek. Ogrzewanie kominkowe łączy w sobie tradycyjny urok kominka, ogrzewanie domu i ogrzewanie wody.
Tradycyjny system ogrzewania kominkowego okaże się skuteczny pod warunkiem, że zainstalujemy go w niedużym domu, a kominek zlokalizujemy w centralnej części budynku.
Kominek a rekuperacja w domu
Najbardziej nowoczesną i zaawansowaną technologicznie możliwością ogrzewania kominkowego jest połączenie go z systemem wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła za pomocą rekuperatora. Jest to najbardziej ekonomiczne połączenie, które dzięki rekuperatorowi maksymalnie wykorzystuje ciepło, którym dysponujemy. Pogodzenie palenia w kominku z pracą rekuperatora wcale nie jest łatwe. Współczesne domy mają o wiele lepsze izolacje termiczne i coraz częściej problemem jest nie ogrzanie budynku, lecz ochrona przed przegrzaniem. Podobny problem pojawia się, gdy nieumiejętnie połączy się pracę rekuperatora z ogrzewaniem kominkowym. W tym systemie potrzebne są wsady kominowe z regulowaną mocą i ilością dostarczanego tlenu.
Tradycyjny system ogrzewania kominkowego
Tradycyjny, prosty system ogrzewania kominkowego również jest skuteczny, pod warunkiem że instalujemy go w niedużym domu (powierzchnia do 120 m²) i kominek zlokalizujemy w centralnej części domu. Wówczas ciepłe powietrze może proporcjonalnie rozchodzić się po wnętrzach siłami naturalnych praw grawitacyjnych. Czasami dla maksymalnego usprawnienia obiegu instaluje się krótkie odcinki przewodów wentylacyjnych prowadzące powietrze do trudniej dostępnych pomieszczeń – np. na poddaszu. Jeśli myślimy o takim tradycyjnym sposobie ogrzewania, koniecznie musimy stworzyć palenisko zamknięte. Stare, rekreacyjne kominki można przystosować na tę okoliczność za pomocą tzw. kasety kominkowej. Nie wymaga to demontażu starego kominka. Zamknięcie paleniska to podstawowy krok w tworzeniu kominkowego systemu ogrzewania. Eksperci podają, że w ten sposób zwiększamy efektywność ogrzewania z 15–20% przy otwartym palenisku do aż 60–70% skuteczności przy kominku zamkniętym.
W naszym osobnym artykule przeczytasz, jak ogrzać cały dom kominkiem.
Komentarze